Wakacje to najlepszy czas na naukę angielskiego!
Jak zorganizować dzieciom czas w wakacje? Ciekawie i pożytecznie! Np. wykorzystać go na naukę angielskiego. Ważne jednak, aby język służył zabawie i wyrażaniu własnych emocji!
Dlatego Warsaw Bilingual School zaprasza na dwa tygodnie wakacyjnej przygody – wycieczek, konkursów i zawodów sportowych z językiem angielskim w terminie 10-21 sierpnia.
Jeśli dziecko spędza wakacje w mieście, trzeba zapewnić mu opiekę… i atrakcje. Mogą być to półkolonie – najlepiej połączone z nauką języka, ale nie w formie tradycyjnych lekcji, lecz zabawy. Takie zajęcia organizuje Warsaw Bilingual School – Dwujęzyczna Szkoła Podstawowa (w terminie 10-21 sierpnia). Dzieci wezmą udział w podchodach oraz zawodach sportowych, wycieczkach do ciekawych miejsc w okolicach Warszawy czy warsztatach kulinarnych… po polsku i po angielsku. Zamiast uczyć się na pamięć słówek, poznają je przygotowując pyszne potrawy, grając w kręgle lub wspinając się w parku linowym.
Jak jeszcze wykorzystać czas wakacji na naukę języka angielskiego? Różne możliwości podpowiada Agata Żurawska, pedagog i założycielka Warsaw Bilingual School.
Wakacyjna przygoda
Zaplanujmy dziecku przygodę z językiem. Jeżeli wyjeżdżamy za granicę, przydzielmy mu rolę tłumacza – poczuje się wyjątkowo i z zaangażowaniem podejdzie do zadania. Zachęćmy je wcześniej do poznania zwrotów, które uzna za najważniejsze w komunikacji. Może nawiąże też miejscowe przyjaźnie, które później będzie utrzymywać mailując lub łącząc się przez portale społecznościowe. Po takich wakacjach powinno przełamać opory przed mówieniem, co jest jednym z ważniejszych aspektów nauki języków obcych. W przypadku starszych dzieci można rozważyć zagraniczne kolonie, jednak wtedy dzieci spędzają czas w gronie rówieśników, dla których dany język jest również obcy.
Wspólne spędzanie czasu
Rodzice, którzy znają język angielski, mogą wybrać jedną z wielu popularnych gier lub zabaw. W dwie osoby postawmy na scrabble, memory (łączymy w pary obrazki i słówka)czy szubienicę. Jeśli jest nas więcej, miło spędzimy czas bawiąc się w kalambury, mafię czy rywalizując w państwa-miasta. A jeśli pod opieką mamy dzieci sąsiadów zorganizujmy podchody. Możemy też zgrać w piłkę – rzucająca osoba wymienia słówko, a ten, kto ją złapie, musi podać angielski odpowiednik lub odpada. Celem jest zostać jak najdłużej na boisku. Natomiast w trakcie długiej podróży sprawdzi się łańcuch ze słów – zadaniem jest wymienienie słowa zaczynającego się na ostatnią literę wyrazu wypowiedzianego przez poprzednika.
Wieczorny relaks
Nieważne czy dziecko ogląda jeszcze dobranockę, czyta książkę do poduszki, czy wysłuchuje bajki, czasem może odbywać się to po angielsku. Ważne, aby pozycje były dobrane zgodnie z zainteresowaniami młodego człowieka oraz jego poziomem znajomości języka.
Sposobów na naukę przez zabawę jest wiele. Jej celem jest przełamanie oporów wobec języka obcego i zachęcenie do jego używania. Podczas zabawy dzieci przestają zastanawiać się czy mówią poprawnie, lecz uruchamiają swoją kreatywność, aby dokładnie przekazać to, o co im chodzi. Taka wakacyjna przygoda z językiem doskonale uzupełnia systematyczną edukację w trybie szkolnym. Niektóre placówki oświatowe, takie jak Warsaw Bilingual School – Dwujęzyczna Szkoła Podstawowa, również w ciągu roku szkolnego zapewniają dzieciom praktyczny kontakt z językiem, poprzez realizowanie interesujących uczniów projektów po angielsku lub nawiązywanie przyjaźni i wymianę doświadczeń z zagranicznymi rówieśnikami.
Nadesłał:
JBcomm
|